Czasami najtrudniejsza do pokonania jest odległość, która potrzebna jest do wyciągnięcia dłoni.
Seneka 18
Autor
3 September 2012, 19:42
Byle była to dłoń na której serce podajemy, a nie broń dzierżymy...
3 September 2012, 19:23
Tak, to prawda...oglądamy się, liczymy na to, że to "On/Ona" pierwszy/a rękę wyciągnie. Do ostatniej chwili chcemy wierzyć w naszą rację. A gdy już się splotą dłonie jest nam głupio i źle, że to nie my pierwsi...
3 September 2012, 18:59
Smutna prawda.Pozdrawiam. :)
3 September 2012, 17:45
Najtrudniejszy pierwszy krok...Po jego zrobieniu - zawsze lżej na duszy...
Pozdrawiam :)
3 September 2012, 17:26
Zawsze najdalej mamy tam gdzie najbliżej-pozdrawiam Gerardzie i miłego popołudnia