Jeszcze ciężej mieć tajemnice przed osobą która nam zaufała . Ona odnajduje ukojenie w niewiedzy , choćby do czasu , a My jesteśmy zdani tylko na siebie samych .Przewrotny aforyzm , pokręcony , z wolną wolą nie ma nic wspólnego , raczej z uzależnieniem od logiki , nieomalże fanatycznym uzależnieniem .
a np. relacje między chłopakiem a dziewczyną? Jeśli masz chłopaka, to czy nie chcesz wiedzieć o nim wszystkiego? Dla Ciebie są to jego "tajemnice" ,a dla niego życie osobiste...Jesteś w stanie zagryźć zęby i PIERWSZA o nic nie pytać? jeśli tak to chylę czoła...
Pati widzę, że nie zrozumiałaś, właśnie tajemnice mają być bo to kwestia zaufania, więc sama sobie zaprzeczyłaś, lub potwierdziłaś, też sama siebie ;) pozdrawiam