Menu
Gildia Pióra na Patronite
Aforyzm Tekst dnia 9 April 2011

Ci, którzy odchodzą naprawdę, odchodzą bez pożegnania.

7834 wyświetlenia
79 tekstów
53 obserwujących
  • 25 February 2012, 16:27

    Ciągle wracam do tej myśli, "przeżuwam" ją, obracam, poddaję analizie...i to śwadczy o jej wyjątkowości i celności...

  • Krio

    4 February 2012, 11:09

    Czyli można by rzec, że dopiero po czasie widzi się, że od kogoś odeszliśmy.

    "Możliwości" można też rozumieć inaczej - robię co mogę, ale gdy skończą mi się pomysły na działanie, dopadnie zwątpienie czy brak sił, wtedy (nie widząc innej "możliwości") po prostu w ciszy odchodzę.

  • Wichura

    3 February 2012, 23:43

    Ci, którzy odchodzą od nas swiadomie - bez scen, bo przecież pożegnanie to już często tylko krok do "sceny".

    A ci, którzy odchodzą na zawsze - często nie mają już możliwości, gdy odejście ich samych zaskakuje...

  • Krio

    3 February 2012, 23:40

    Może nie tyle bez pożegnania, co w ciszy - bez robienia "scen".
    [I'll be back*:]

    *o odniesieniu do myśli.

  • marzkaaa

    6 October 2010, 13:47

    Prawdziwa i bardzo mądra myśl.

  • Zakaazana

    6 October 2010, 13:38

    I dlatego to jest smutne, bo bez pożegnania.
    Cudna myśl i taka prawdziwa.

  • Irracja

    16 September 2010, 07:43

    ... każdy z nas odejdzie kiedyś bez "pożegnania"... licząc że będą o nas pamiętać trochę częściej niż raz w roku...

  • Bogdan Z

    2 September 2010, 09:44

    zastygłem z ...wrażenia :) świetne i prawdziwe :)

  • anomalia

    27 August 2010, 12:31

    Może dlatego, że większość kiepsko znosi.. pożegnania.

  • Nutka67

    25 August 2010, 17:17

    Aniu, Twoje myśli sa tak pełne treści. Co jedna to lepsza.
    Pozdrawiam serdecznie.