zatopiony.wrak. p
 24 marca 2023 roku, godz. 22:36

uważam, że można pływać bardzo dobrze, nawet bojąc się dna, czego jestem przykładem. zarazem myślę, że to raczej pewnego rodzaju paraliż wynikający z owego strachu, to co z jego powodu rodzi się w naszej głowie, może pozbawiać sił, albo odbierać racjonalizm.

Irracja Grzegorz, Antoni.
 23 marca 2023 roku, godz. 14:17

... Titanic dna się nie bał... i co?... na dnie spoczął...

😔

scorpion Gajowy  24 marca 2023 roku, godz. 10:52

Twoje podejście jest irracjonalne.

Irracja Grzegorz, Antoni.  24 marca 2023 roku, godz. 11:54

... może, lecz Twa myśl ma dwa przeciwstawne "dna"... daje do myślenia... lubię takie myśli...

;-)

scorpion Gajowy  24 marca 2023 roku, godz. 18:59

Bo to metafora do życia i tak się zastanawiam na ile przykład z Tytanikiem jest trafny, skoro to była maszyna ;) Hmm

Irracja Grzegorz, Antoni.  24 marca 2023 roku, godz. 19:10

... bojąc się dna, fakt nigdy dobrze nie będziesz pływał... jednak przestając się bać dna, możesz stać się nadmiernym ryzykantem, i skończyć na dnie... no więc, bać się tego dna, czy nie bać...
... a Titanic, choć maszyna, to jednak bez człowieka nawet z portu by nie wypłynął... Titanic to też synonim ludzkich zachowań...