Kalisz? Hmm... Może. Ja z podobnymi słowami też się spotykałem, ale nie akurat takimi. Było o wierze w to co robisz, ale o tym, że to równe z nie robieniem niczego to nie przypominam sobie :)
Marcin, przykład pochodzi z podstawówki, powielany w mieście Asnyka, Konopnickiej, Dąbrowskiej i wielu innych "szaleńców" stąd....To takie dziwne miasto, podobno w kraju najstarsze...