Zeszyt Zagadki, I.Anna

A prawda stała obok...?

Mirek,
dzięki, że skusiłeś się na miodek. :))

Tak, zamiast szukać szczęścia w kosmosie może warto wytransportować tam... puszkę Pandory porządkując matkę Ziemię? ;)
Dobranoc. :))

Pominięcie lobby reklamy i dystrybucji przynosi więcej oszczędności czasu i tym samym pieniędzy , a i osobista errata jako podmiot emocjonalny czytelnika ma tym samym wy mierniejsze korzyści choćby w ramach modnej ostatnio tzw '' Europy kilku prędkości '' , żeby nie powiedzieć rzucającej kamieniami w ofiarę zaobrączkowanej loszki

Widocznie dziadek ma taki gust. ;)
Wzajemnie. :))

;)

Tak... tylko nadal nie wiadomo, czy ktoś pomagał i już nie będzie wiadomo, bo kogo to teraz obchodzi?... jest spokój...
Dobrej nocy. :)

Miło mi Lolu wiele słońca niech u Ciebie zagości.

Smutek jest względny, podobnie radość...
W życiu szczęście trwa tylko kilka chwil, ale dzięki nim potrafimy piękniej żyć.
Dobrej nocy. :))

Bo ileż można debatować o tym samym ;)

Tak... która jesteś, jeśliś jest...
A ta udawana jest tylko nędzną maską, by czerpać korzyści równie marne... ;)
Dziękuję i pozdrawiam. :)

Yestem,

Ale mnie wyszczypałeś... Oj wielce przyjemnie :-) Przyjemnie emocjonalnie przede wszystkim.
Wzniosłeś się "ponad", które jest mi bliskie i zrozumiałe, pomimo mojej mocno zaburzonej lateralizacji i czasami zbyt dosłownego postrzegania. Bo mimo tych realnie istniejących przypadłości, potrafię ze zrozumieniem czytać teksty dosłownie brzmiące i ze zrozumieniem odczuwać... Także wynikające z przeróżnych okoliczności intencje :-)))

Swoją drogą, człowiek uczy się całe życie... Od Twojego ostatniego tekstu próbuję czytać bardziej wielopłaszczyznowo. Jestem bardziej uważna jako czytelnik. Ta nauka również jest bardzo cenna :-)))