Autor
karykaturalna
uczyliśmy się na pamięć pospiesznie i bezbronniew ciszy i nieśmiałości swoich łez i oddechówpo raz pierwszychwytaliśmy ogieńjakby miał być wiecznypomiędzy nami było wiele rozpaczywtedy kiedy tak bardzonie chcieliśmy się stracićTwoje spojrzenie było czymś więcejnagle jaśniało gwiazdamiświat w jednym momenciespadał... z namiku nampłonęłampragnęłam wiecznościkażdy pocałunekskładany z czciąw swoim smutku końcaszeptemczułościąwszystko zaczynało się od nowa.Nikt tak mnie nie kochał, jak Ty82 opinie i 2 zeszyty
uczyliśmy się na pamięć pospiesznie i bezbronniew ciszy i nieśmiałości swoich łez i oddechówpo raz pierwszy
chwytaliśmy ogieńjakby miał być wieczny
pomiędzy nami było wiele rozpaczywtedy kiedy tak bardzonie chcieliśmy się stracić
Twoje spojrzenie było czymś więcejnagle jaśniało gwiazdami
świat w jednym momenciespadał... z namiku nam
płonęłampragnęłam wieczności
każdy pocałunekskładany z czcią
w swoim smutku końcaszeptemczułością
wszystko zaczynało się od nowa.
Nikt tak mnie nie kochał, jak Ty
27 November 2013, 18:05
w domyśle jest:nikt tak mnie wcześniej nie kochał, jak teraz ty :)))chociaż rzeczywiście można interpretować inaczej,dziękuję ;p
motylek96
przystanekkiedyś odejde przecież wieszże bez ciebie, nie szkodzi kolorów ze sobą nie zabiorętylko serce posiwiale czasem cichym westchnieniem zegarówo jedna smierc za wczesnie124 opinie i 4 zeszyty
kiedyś odejde przecież wieszże bez ciebie, nie szkodzi kolorów ze sobą nie zabiorę
tylko serce posiwiale czasem cichym westchnieniem zegarówo jedna smierc za wczesnie
2 October 2012, 08:21
dziękuję, że zatrzymaliście się u mnie na chwilę:)
yestem Rusałka żałobnik to piękny motyl, dla tych którzy urok umieją dostrzec;)
pozdrawiam :))
anna kowalczyk
rzeźbalubię byćtak niedoskonaław nadmiarze życiaobrazem bez ścianyrzeźbą bez istnieniamrokiem na twarzybrwi uniesieniemnie mówięnie mówiszmój śmiechrozbierasztwoje kochamwystarczy...10813 opinii i 25 zeszytów
lubię być
tak niedoskonała
w nadmiarze życia
obrazem bez ściany
rzeźbą bez istnienia
mrokiem na twarzy
brwi uniesieniem
nie mówięnie mówisz
mój śmiechrozbierasz
twoje
kocham
wystarczy...
26 October 2012, 19:46
Pięknie wyrzeźbiony wiersz, dłutem czy piórem ? ;)
.CieRń.
NieznajomiBardzo proszę na początku o szczerą ocenę lub komentarz. To jest dla mnie najważniejsze ,ponieważ chce sprawdzić swoje możliwości i zobaczyć czy mam talent ,jak mówią mi nie które osób lub go nie mam wcale. Nieznajomi Delikatna ,maluteńka Dziewczyneczka tutaj stoiBojaźliwa ,słabiuteńkaPragnie by ją ktoś ochroniłTwardo stoisz ,zrozum w końcuKochać już potrafisz szczerzeZadbaj proszę o jej serce by się już nie bało wiecejMaluteńka ,delikatnapotrzebuje siły twojejSłabiuteńka ,bojaźliwaspójrz w końcu na nią Proszę.Ty masz siłę ,ona magięby ochronić to co ważneNa dnie serca jej małegoodnajdź klucz do siebie samegoBojaźliwa ,słabiuteńka Patrzy prosto w serce twojeDelikatna ,maluteńka Chyba się od dziś nie boi94 opinie i 1 zeszyt
Bardzo proszę na początku o szczerą ocenę lub komentarz. To jest dla mnie najważniejsze ,ponieważ chce sprawdzić swoje możliwości i zobaczyć czy mam talent ,jak mówią mi nie które osób lub go nie mam wcale.
Nieznajomi
Delikatna ,maluteńka Dziewczyneczka tutaj stoiBojaźliwa ,słabiuteńkaPragnie by ją ktoś ochronił
Twardo stoisz ,zrozum w końcuKochać już potrafisz szczerzeZadbaj proszę o jej serce by się już nie bało wiecej
Maluteńka ,delikatnapotrzebuje siły twojejSłabiuteńka ,bojaźliwaspójrz w końcu na nią Proszę.
Ty masz siłę ,ona magięby ochronić to co ważneNa dnie serca jej małegoodnajdź klucz do siebie samego
Bojaźliwa ,słabiuteńka Patrzy prosto w serce twojeDelikatna ,maluteńka Chyba się od dziś nie boi
14 April 2012, 08:05
Jest dobrze, podoba mi się - a najbardziej przedostatnia zwrotka (ma coś w sobie takiego magicznego :)). Tylko razi mnie to słowo 'wreście'. No ale trening czyni mistrza, więc czekamy na kolejne wiersze :)
Pozdrawiam.
piotrmaj
Bez Ciebie...Znów wracam bez CiebieBez Twojej dłoni w mojejSmaku Twoich ustcałowanych w deszczu Powieki pochylam zmeczonepo dniu całym By Cię ujrzeć we śnieBudzisz mnie o porankuKarmisz nadziejąBym zatęsknił za Tobąby znów moknąć bez Ciebie.315 opinii i 5 zeszytów
Znów wracam bez CiebieBez Twojej dłoni w mojejSmaku Twoich ustcałowanych w deszczu Powieki pochylam zmeczonepo dniu całym By Cię ujrzeć we śnieBudzisz mnie o porankuKarmisz nadziejąBym zatęsknił za Tobąby znów moknąć bez Ciebie.
9 April 2012, 15:43
Smakują mi takie wiersze...:)
Pytia
Riposta - taniec rozkoszyChodźNo chodź ...Wpleć się we mnieWiruj i skraplaj sięCzarnym biczemMych łanówSmagam ramiona tweOmiataj mną klepiskoTwych stópUniesienie czujęSkałę u mych udRosą swej piersiGłaszczesz szczyty meWiruj ...Wiruj ze mną jeszczeOrkan oddechu twegoWznieca pożogę łona mego...Kołysz biodra meJeszcze chwil paręA zatopię cię w rosieDo ściany wbijęBarki obezwładnięCięciwą sprężystąSzyję owładnęCzujesz? !!!!Za kroplą idźRóży mejGranit uniesienia twegoSzkarłatem...Nabrzmiałych płatków ustCię ...ogarnęSzeptem motyla muskającJestestwa twego szczytyNektar chłonąć będęI to ... spojeniePod granatami eksplozjiOoo ...Słodyczy uniesieniaWezuwiuszu mójTeraz!Teraz !!!254 opinie i 2 zeszyty
ChodźNo chodź ...Wpleć się we mnieWiruj i skraplaj sięCzarnym biczemMych łanówSmagam ramiona tweOmiataj mną klepiskoTwych stóp
Uniesienie czujęSkałę u mych udRosą swej piersiGłaszczesz szczyty meWiruj ...Wiruj ze mną jeszczeOrkan oddechu twegoWznieca pożogę łona mego...
Kołysz biodra meJeszcze chwil paręA zatopię cię w rosieDo ściany wbijęBarki obezwładnięCięciwą sprężystąSzyję owładnęCzujesz? !!!!
Za kroplą idźRóży mejGranit uniesienia twegoSzkarłatem...Nabrzmiałych płatków ustCię ...ogarnę
Szeptem motyla muskającJestestwa twego szczytyNektar chłonąć będęI to ... spojeniePod granatami eksplozjiOoo ...Słodyczy uniesieniaWezuwiuszu mój
Teraz!Teraz !!!
1 September 2012, 15:38
Ileż emocji w tym erotyku... Rozbudzasz zmysły słowem...
ciche myśli
...zatańczęubrana w suknię fantazji utkaną z Twoich czułych myślizatańczę dziś dla Ciebie...pragnienie Twe rozkołyszę dźwiękami zmysłówbiodrami wtulonymi bezwiednie...w uniesienie Cię wprowadzę krokami namiętnych pocałunkówbłądząc po drodze ciała...rozkoszy naszej melodię baletem dłoni roztańczę zaklinając czas... ...by fala tanecznej ekstazy......całą wieczność trwała...356 opinii i 4 zeszyty
ubrana w suknię fantazji utkaną z Twoich czułych myślizatańczę dziś dla Ciebie...
pragnienie Twe rozkołyszę dźwiękami zmysłówbiodrami wtulonymi bezwiednie...
w uniesienie Cię wprowadzę krokami namiętnych pocałunkówbłądząc po drodze ciała...
rozkoszy naszej melodię baletem dłoni roztańczę zaklinając czas...
...by fala tanecznej ekstazy......całą wieczność trwała...
1 September 2012, 22:27
Takie wiersze pobudzają wyobraźnię i zmysły...
A czytam i te starsze... lubię do nich wracać...
honey_007
~ Ptaki nadziei ~Do niedawna mieliśmy wspólne marzenia,teraz muszę nauczyć się marzyć sama.Nie będzie już tych dwojga brązowych oczu,których spojrzenie zawsze przynosiło mi spokój,ani delikatnej dłoni tak zachłannie szukającej mojej.Powolutku wspinałam się schodami do twojego serca,pocichutku na palcach, by nie spłoszyć ptaków nadziei.A Ty dokonałeś tego zaledwie jednym mrugnięciemw niewłaściwym miejscu i czasie.Tak niewiele było trzeba…żeby tamta ławka kojarzyła się zawszez tajemnicą naszego pierwszego pocałunku,tamta łąka z naszymi bosymi stopami o poranku,tamta piosenka z melodią graną specjalnie dla nasi słowami szeptanymi do ucha.Ale często tak niewiele trzeba,a kochać… wcale nie jest tak łatwo powiedzieć.151 zeszyt
Do niedawna mieliśmy wspólne marzenia,teraz muszę nauczyć się marzyć sama.Nie będzie już tych dwojga brązowych oczu,których spojrzenie zawsze przynosiło mi spokój,ani delikatnej dłoni tak zachłannie szukającej mojej.Powolutku wspinałam się schodami do twojego serca,pocichutku na palcach, by nie spłoszyć ptaków nadziei.A Ty dokonałeś tego zaledwie jednym mrugnięciemw niewłaściwym miejscu i czasie.Tak niewiele było trzeba…żeby tamta ławka kojarzyła się zawszez tajemnicą naszego pierwszego pocałunku,tamta łąka z naszymi bosymi stopami o poranku,tamta piosenka z melodią graną specjalnie dla nasi słowami szeptanymi do ucha.Ale często tak niewiele trzeba,a kochać… wcale nie jest tak łatwo powiedzieć.
Amaterasu
Pragnienia Nie marzę o kluczu do wiedzy świata, Obojętne mi są insygnia władzy, Nie chcę dorównać Odyseuszowi sprytem, Nie pragnę skarbów Ilionu. Pytasz, czego się domagam? Chcę zachłysnąć się szczęściem! Upić wolnością, Odurzyć kakofonią śmiechów i radości. Pragnę uporządkować konstelacje, Odetchnąć głęboko ze świadomością, że oto chodzę po wodzie zamiast w niej tonąć! Spojrzeć w oczy światu i wypowiedzieć głośno swoje imię, by zabrzmiało czystym i donośnym głosem w uszach wszystkich, którzy we mnie nie wierzyli. By zamiast Pionkiem, być Królową w tej rozgrywce.92 zeszyty
Nie marzę o kluczu do wiedzy świata, Obojętne mi są insygnia władzy, Nie chcę dorównać Odyseuszowi sprytem, Nie pragnę skarbów Ilionu. Pytasz, czego się domagam? Chcę zachłysnąć się szczęściem! Upić wolnością, Odurzyć kakofonią śmiechów i radości.
Pragnę uporządkować konstelacje, Odetchnąć głęboko ze świadomością, że oto chodzę po wodzie zamiast w niej tonąć! Spojrzeć w oczy światu i wypowiedzieć głośno swoje imię, by zabrzmiało czystym i donośnym głosem w uszach wszystkich, którzy we mnie nie wierzyli. By zamiast Pionkiem, być Królową w tej rozgrywce.
finezja
chciałam zasnąćzamknąć oczy myśli ubrać w zapomnienieciało w błękit przeistoczyćponad ziemią się unosićchciałam milczeći nie słuchać słowom wszelki sens odebraćzaczarować światło nocy takby ciemność była srebrnachciałam odejśći nie wracaćnie oddychać tym, co boli między niebem a tęsknotą odkryć ciszę, która koi228 opinii i 9 zeszytów
chciałam zasnąćzamknąć oczy myśli ubrać w zapomnienieciało w błękit przeistoczyćponad ziemią się unosić
chciałam milczeći nie słuchać słowom wszelki sens odebraćzaczarować światło nocy takby ciemność była srebrna
chciałam odejśći nie wracaćnie oddychać tym, co boli między niebem a tęsknotą odkryć ciszę, która koi
16 May 2011, 20:51
Dziękuję i pozdrawiam:)
Non facile diiudicatur amor verus et fictusPrawdziwa miłośćZawsze będzie w nasNie zatrze jej czasNie zabije tęsknotaSerca nie omota inna twarz… _____________Dedykowane1491 opinia i 4 zeszyty
Prawdziwa miłośćZawsze będzie w nasNie zatrze jej czasNie zabije tęsknotaSerca nie omota inna twarz… _____________
Dedykowane
11 August 2011, 21:30
Miniaturka ze smakiem...Specyficznie dobrane słowa .Gratulacje.
Pod gasnącymi latarniami wiśni Zrywałam Pocałunki czerwoneUstami rozgniatałamPrzeszłośćZ miąższu piersiSok kapał Na uda rozchylone zielenią204 opinie i 1 zeszyt
Pod gasnącymi latarniami wiśni Zrywałam Pocałunki czerwoneUstami rozgniatałamPrzeszłośćZ miąższu piersiSok kapał Na uda rozchylone zielenią
19 November 2011, 21:28
Pozdrawiam Piotrze serdecznie:)