Gdy miałem 7 lat, patrząc w lustro widziałem wesołego chłopca którego ojciec trzymał za ramię
i uśmiechał się do niego. Ojciec był dla niego wzorem, a chłopiec był szczęśliwy mogąc być razem z nim.
Gdy miałem 10 lat, patrząc w lustro widziałem chłopca który płakał. Płakał bo okazało się, że jego ojciec wybrał
nałóg zamiast rodziny. Chłopiec wierzył jednak że ojciec opamięta się i wszystko wróci do normy.
Gdy miałem 13 lat, patrząc w lustro, widziałem chłopca pełnego nienawiści. Zrozumiał bowiem, że już nigdy nie będzie tak
jak kiedyś. Patrząc jak jego ojciec stacza się na dno, z dnia na dzień nienawidził go coraz bardziej. Przy okazji nienawidził
także siebie, bo nie potrafił pomóc osobie, którą kochał.
Gdy miałem 16 [...]