"szukam Ciebie gdy jest mi źle na dnie serca zatapiam dzień ile takich okrętów jak ten zatopiłam Ty wiesz pomóż mi a pokonam strach bo jeśli pragnę to będzie tak wąskie schody tabliczka na drzwiach bo jeśli pragnę zobaczę znów Twoje oczy i uśmiech Twój..."
Bardzo bliska mi myśl, podobnie jak ta piosenka, która kojarzy mi się z pewnym zamkiem, chłopcem i jego przyjacielem... Dzieli nas czas, który przepływa poza nami, zbliża ten, który przepływa przez nasze serca.
Lepiej być drwiną nierealnego świata, niż hańbą rzeczywistej egzystencji, którą swym zachowaniem prezentujesz. Dziękuje, za potwierdzenie, że nic tu po nikim kto w porę odszedł. Żegnam