ktoś przeze mnie ma podobne dylematy ... nadużywanie słowa Kiedyś stało się moim przekleństwem ... kiedyś będziemy szczęśliwi, kiedyś ułożymy wszystkie nasze sprawy, kiedyś zapomnisz o moim istnieniu Tekst zatrzymał
No i spokojnie przeczytałem. Dobry wiersz - lubię tą Twą lekkość . Zastanawiam się czy z zaangażowaniem i liczną korektą tak Ci wychodzi. A co do tekstu. To Car chyba Aleksander któryś tam powiedział - Znam tylko dwa rodzaje Polaków . Tych których nienawidzę i ci którymi pogardzam. Dlatego z Ruskimi spokoju nie będzie tak jak z sąsiadem bandytą . No nie można akceptować bandyty sąsiada . Tylko idiota nie boi się bandziora. Brazylia Kolumbia 1:0