umiesz oddać emocje i szarą rzeczywistość w swoich wierszach, do tego obrazując jakby się oglądało film krótkometrażowy...świetny, choć smutny obraz rzeczywistości nie koniecznie dzisiejszej... pozdrawiam serdecznie :)))))
Gdy stać Cię, masz na tyle odwagi by np. ryzykować, brnąć przez życie z głową podniesioną w górę, wówczas to stajesz się. W innym wypadku Cię nie ma. Jak możesz zaistnieć, jak możesz poznać siebie inaczej, niż poprzez odkrywanie pewnych prawd związanych z tobą? Potrzeba nie lada odwagi, trzeba się postawić, zaprzeć całymi nogami, trzeba nas stać na taki gest.
Stajesz się (Kimś), gdy masz pieniądze, bo wówczas możesz pozwolić sobie na o wiele więcej, niż przeciętny człowiek, inwestujesz w siebie i wówczas "stajesz się", wyróżniasz się, wychodzisz z cienia, wyłaniasz się niebieski(dla przykładu) na tle szaraków. Tyle metamorfoz współczesnego świata, a każda oddala od tej największej, jaką otrzymaliśmy w momencie urodzenia.