Zeszyt Game Over., indywidualnie

W ręku trzymać parasol szczęścia...
... będąc zarazem okrytym płaszczem miłości...
...i karmić wzrok kolorami tęczy co pokrzepia duszę...
...z takim ekwipunkiem bezpiecznie patrzeć w przyszłości taflę...

Ludzie często pytają się mnie, co brałem że mam taki dobry humor. Ja z jeszcze większym uśmiechem odpowiadam: Nic, ja po prostu kocham się uśmiechać

Jako dżentelmen, nie pozwolę byś płaciła za kolację!
Jako dama, miej na uwadze mój portfel...

W średniowieczu jak człowiek czegoś nie rozumiał, czegoś się bał - zazwyczaj spalał to, na stosie. Dziś stosuję się taktykę - wyklucz ze społeczeństwa, wyśmiej, zdepcz i poczekaj aż sam zginie.

Ku***, sam nie wiem co jest gorsze!

Już nawet nie liczę tych pieprzonych, słonych kropel. Po prostu chciałabym żeby przestały płynąć. Żeby to były tylko krople wody. A nie rozrywające się serce, wołające o pomoc, wypuszczając litry smutku z oczu.

Stojąc z boku nic Ci nie zagrozi, niczego nie przegrasz, ale pamiętaj o tym najważniejszym, o tym, że niczego nie wygrasz.