Wiersz niesie głęboki przekaz, razem z filmem! Podobnie jest u mnie! Tylko ten na kanapie jest trochę w innym stanie, a nogi mi same przyrastają do fotela.A ja staję się drzewem, i oczy gasną... Spacerów nie było nigdy, takich romantycznych...
Czasami, też są takie sytuacje, że idzie dobrze, a czasami źle, a i tak z wielu pułapek idzie wyjść bez szwanku.
Tata opowiadał mi kiedyś takie dwie historyjki, które to opowiadały o tym, że każdej akcji towarzyszy reakcja, czyli każdemu naszemu działaniu świadomemu czy też nie, towarzyszy konsekwencja coś jak w filmie „Efekt motyla.”, lepsza czy też gorsza, czasami ukryta, lecz zawsze towarzyszy.
„ Był kiedyś taki lekarz, który to miał taką paranormalną zdolność, że [...]