"Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku".
- Marzę o tym samym, stary. - Wszystko jest takie szare. :-(
Panowie, reszta Waszej "książki życia" - to wciąż białe nie zapisane jeszcze kartki. Wy sami pozwalacie na wasz upadek.
Przepraszam, dla mnie to jest takie.. płytkie. Takie.. sztuczne. No i nie lubię rymowanych myśli. Rymy nadają sztuczności naszej wypowiedzi, czasami śmieszności, a czasami obcości, takiego... chłodu? Nie wiem czy to jest dobre określenie, ale mam nadzieję, ze wiesz o co mi chodzi. No i sam sens myśli, nie zgadzam się z nią.