Menu
Gildia Pióra na Patronite

Z profila

Z tysiąca profili, z tysiąca twarzy,
Z tysiąca słów, z tysiąca marzeń,
Jeden uśmiech zaważył,
Jeden wyraz wyznaczył
Ciąg dalszych zdarzeń.
Ciąg geometryczny, liryczny, fizyczny.
Z telefonem przy uchu stałaś,
Z telefonem do mnie machałaś.
A potem szczera rozmowa i kawa,
A potem spacer w potknięciach
I całkiem niezła w spojrzenia zabawa.
I całkiem dobrze mi było,
Ciepło i cieplej się ciągle robiło,
Ciepło, gorąco, namiętnie drżąco,
W smaku ust i ciała całego tonę
W smaku serc i uczuć zmysłami płonę
Już z ramion spleciona koja,
Już z ramion spleciona sieć,
Chcę byś do końca była moja,
Chcę kochać, chcę chcieć.

3375 wyświetleń
12 tekstów
0 obserwujących
  • RozaR

    10 December 2015, 00:05

    Wiersz pisany podczas jazdy traktorem .

  • fyrfle

    9 December 2015, 16:44

    Podoba mi się.