Menu
Gildia Pióra na Patronite

Silentio et somnium

Znowu Cię nie ma.
Wciąż zabiegana stąpasz po krawędzi gzymsu
a jednak nie spadasz.
Koty zawsze lądują na cztery łapy.

Cisza wyziera z każdego kąta pokoju,
a Ciebie wciąż nie ma i nie ma.
Przegapiłam Twój powrót? Widzę
niedopitą szklankę soku i ślad Twoich warg.

Siadam więc i czekam,
marzenia i sny na jawie otulają mnie cieplej niż koc.
Zanurzam się...
A chciałabym poczuć Cię obok.

Chciałabym Cię teraz przytulić.
Ująć Twoją dłoń i staromodnym gestem ją ucałować,
w zamian otrzymując Twój niebiański uśmiech.
Kochająca kobieta zdolna jest do wszystkiego.

Chcę tylko Ci powiedzieć, że kocham,
że będę i zostaję; że przepraszam za wymówki.
Miałaś rację, czasem przesadzam.
Ale chciałabym żyć jak inni. Z Tobą.

1902 wyświetlenia
20 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!