Znów jestem, nie trwam, nie płaczę... wstaje rano zapalam papierosa i mówię sobie: "To jest mój szczęśliwy dzień." ...i jest, ale trochę na siłę... Szczęśliwa na przekór, tylko słońca brak. Boję się popełnić błąd...kolejny błąd...a przecież to ludzkie.