Z nocnego pociągu świat wygląda jak spokojna twarz dziecka w rozbujanej kołysce istnienia
W oknie mażą się latarnie palcem zostawiając ślad na mokrym świata obrazie
Nic tak nie pachnie jak noc z pociągu przez okna szczelinę kiedy czas traci wymiar i liczy się tylko ta chwila
Jakaś kobieta wyciera się chusteczką do higieny intymnej i błądzi ręką pod majtkami na kuszetce poniżej leży jej przyjaciółka w miłosną opowieść wczytana