Odrodzenie
Z moim odejściem wszystko przepadło
nagle z grobu me ciało powstało
nieśmiertelna byłam
i wszystkich na cmentarzu zabiłam.
Złem się stałam
myśli postradałam
krwi zapragnęłam
póki się nie pożywiłam.
Odrodziłam się inna
za nic nie czułam się winna.
Jednak, gdy tylko, tylko mnie ujrzałeś
od razu pokochałeś
nawet, gdy krwią pachniałam
ciągle cię pociągałam.
Kły obnażyłam
w mroku się ukryłam
ale z pierwszym słońca blaskiem
odeszłam ze wrzaskiem.
Nigdy więcej mnie nie ujrzałeś
choć bardzo tego chciałeś.
1965 wyświetleń
15 tekstów
0 obserwujących
Dodaj odpowiedź 19 September 2012, 19:33
0 Dziękuję pięknie Czarna Mambo:) PraJaszczurze również chętnie spróbuję twojej :D Dzięki.
Miłego wieczoru :)Odpowiedź 19 September 2012, 14:42
0 ode mnie masz gratulacje:) fajnie sie czyta, pomimo przelanej krwi:)
Odpowiedź