Menu
Gildia Pióra na Patronite

Odeszłam

Z góry przepraszam za lichość tego tworu. Pisany skrajnymi emocjami.

W tle: Philip Wesley - "Dark night of the soul"
http://www.youtube.com/watch?v=JSymJl1czYs&feature=related

odeszłam cicho
dałam się pochłonąć ciemności
zgasłego płomienia czegoś
co miało być miłością

zdmuchnęłam lichy ognik
który tak cudnie przyprawiał o dreszcze
niestety
przebrzmiałe pustką w nicości

zgasiłam to co grzało dłonie
nadwątlając silną wolę
i tylko czasem jeszcze
pustka tak bardzo parzy
zmarznięte na kamień
serce

wiem
nie nadadzą mi statusu pokrzywdzonej
szarzy urzędnicy
wpisujący w zakurzone akta
nowy mój adres na rozdrożach
pomiędzy sumienia szeptem
a krzykiem pożądania

mnie nie wolno tęsknić
przecież to ja odeszłam
ty czekałeś na innych rozstajach
nie czytałeś jednak
zamglonego drogowskazu
na dnie moich oczu

i odeszłam
żadna w sumie strata
i tak było mnie coraz mniej
w sobie

22 628 wyświetleń
434 teksty
46 obserwujących
  • Inel

    26 September 2012, 10:53

    Nie lubię marznąć ;)
    Chyba dobrze złożyłeś zamówienie. ;)

  • 26 September 2012, 10:47

    Ma być dzisiaj cieplutko. Przynajmniej taką pogodę zamawiałem. ;)
    Ale nikt Ci nie broni ubrać się tak, jak chcesz.
    Pozdrawiam. :)

  • Inel

    26 September 2012, 10:37

    Na pewno wyjdę opatulona w milion warstw. Bo w słoneczku marznę. ;)
    Już jestem grzeczna, yestem. ;)
    Miłego słonecznego dnia. ;)

  • 26 September 2012, 10:14

    Starego kota na mysz komputerową nabierasz. ;)
    Wyjdź na słoneczko. W świetle też jest pięknie.
    Miłego dnia. :)

  • Inel

    26 September 2012, 09:34

    Hehehehe ;)
    Nie przerażona, a zachwycona :D
    Lubię ciemność ;)
    Pozdrawiam,
    M. ;)

  • 25 September 2012, 23:52

    Aaaa, to ta mała czarna trochę upiór, to Ty?
    To przepraszam, że przeze mnie stałaś godzinę przerażona.
    Nie mogłem odejść, coś mnie za nogę trzymało. :D
    Dobranoc. :)

  • Inel

    25 September 2012, 23:45

    Aaaa.. ;)
    Jej, to dopiero komplement, na który nie zasłużę chyba nigdy swoją "poezją".
    Niemniej jednak bardzo dziękuję. ;)
    I jestem umęczona. Pora na mnie. Muszę jeszcze powłóczyć się po krainie snów. ;)
    Dobranoc. ;)

  • Inel

    25 September 2012, 23:38

    Aga, dziękuję. ;)
    Drugich tekstów? Hmmm... Nie rozumiem. ;)
    Nie skasuję, ostrzeżenie musi być. Bo jeszcze mnie potem ktoś zasądzi za zmarnowany czas i umęczoną duszę. ;)
    Pozdrawiam,
    M. ;)

  • Inel

    25 September 2012, 23:36

    Gdybym to Ciebie miała spotkać na tym cmentarzu, to nie obawiałabym się. Może tylko tego, że wystraszyłabym Ciebie na śmierć, yestem. Mała czarna, blada. Trochę upiór. ;)
    Nie lubię generalizowania. Masz rację. A ja ciągle zapominam, że większość składa się z tak wielu odrębności. ;)
    Wiesz, sęk w tym, że jest ciemność i Ciemność. I jak je rozróżnić? ;)
    Pozdrawiam,
    M. ;)

  • 25 September 2012, 23:17

    Większość połyka sensację, ale to nieprawda, że nikogo nie obchodzą.
    Nie yestem strachliwy, też lubię noc, ale noc jest schronieniem nie tylko
    dla nieśmiałych i zdaję sobie z tego sprawę. Będąc na środku sceny można
    stracić opinię, kilka tysięcy nibyprzyjaciół, można zaszkodzić sobie i komuś
    bliskiemu... można. Idąc samotnie nocą przez cmentarz mozna spotkać... mnie
    i umrzeć ze strachu. :D
    Wzajemnie :)