ze smutku ocieram łzy , otwieram oczy, gdzie jesteś , gdzie jesteś Ty, jak kochać Cię ja nie wiem sam ja tego nie wiem, jak kochać mam czekam na Ciebie i miłość Twoją, bo w Tobie widzę ja szanse moją szanse na życie , by kochać Ciebie, by w końcu w życiu odnaleźć siebie szukam i szukam tak bardzo Cie czasem ja nie wiem gdzie jesteś, gdzie lecz wiem, że znajdę miłości ma choć nie wiem kto , kto Ciebie zna, bo moje serce szukać nie przestało ono tak mocno Cie pokochało
Nie szukasz bo dobrze wiesz gdzie się znajduje ta miłość...raczej wciąż wodzisz wzrokiem za Nią...przywołujesz... wierszem przywołujesz...pozdrawiam Bogusiu...podziwiam wytrwałość:)
nie wiem ale nie bede slodka:( dla mnie troche za duzo hmm jak to opisac scie mnie gdzie jakos taki balagan bys musial troche poukladac to bardziej i byloby fajnie:)milego wieczoru:0to jest tylko moja opinia