Ze słowem Twym uciekam polem kwitnącej lawendy do stanu błogośći duszy umęczonej wartko płynącym życiem,w którym brak miejsca na delikatność , na stan nirwany
Iwona Maria
Autor
27 May 2014, 21:56
Pięknie piszesz... przeczytałam większość wierszy i do prawdy nie wiem ... wstyd iż ominęłam choć nadrobię bo warto...pozdrawiam;)