Menu
Gildia Pióra na Patronite

Skok W Niebyt.

Zbieram myśli
bezsensu do kupy
a przecież każda
iskierką życia
- się spłonę.

Rozważanie
sensu istnienia
to już chyba najbliżej
samoubicia
zaszlachtowania
dzierżonej w sercu duszy
jak wieprza
dla krwi tylko

A gdy zechcę
w przepaść niebytu skoczyć
czy pchniesz mnie
nożem
czy raczej mnie ugodzisz?

81 587 wyświetleń
826 tekstów
102 obserwujących
  • onejka

    12 June 2014, 14:07

    więc to personifikacja...hmm, różne mogą być pomyślenia, od losu, poprzez życie, na duszy kończąc.

  • scorpion

    12 June 2014, 13:37

    Nie, to raczej naprowadzenie, że nie chodzi o osobę.

  • onejka

    12 June 2014, 13:35

    he he nie wiem czy słusznie wyczułam ironię ? ;)

  • scorpion

    12 June 2014, 13:33

    Zastanówmy się jeszcze, do kogo to pytanie zostało skierowane :)

  • onejka

    12 June 2014, 13:31

    Przeczytałam, zazwyczaj najpierw czytam, potem myślę o tym co przeczytałam, a następnie piszę. Moje "nie idź tą drogą Scorpionie" było wnioskiem. Cóż, może zbyt zawiłe to było. a chodziło mi jedynie o to, że pytanie kogoś ( jak o drogę) o sens może skończyć się głębokim rozczarowaniem. Jeden powie, że nie pchnie, a ugodzi. Inny zaprzeczy czemukolwiek, a zrobi coś jeszcze bardziej okrutnego. Wszystko zależy od nas, albo jesteśmy, albo skazujemy się sami na niebyt.

    Hellraider, może wymyśliłbyś coś od Siebie ? może byłoby bardziej oryginalne, lub nawet genialne ?

  • scorpion

    12 June 2014, 11:37

    Uznałem to za zgryźliwy żart. Ironiczny. Przeczytałaś w ogóle wiersz, czy tylko tytuł i się do niego odniosłaś?

  • onejka

    12 June 2014, 11:27

    Ja odebrałam to jako żart, choć jak napisałam, uraz za nieładność został. Wiersz jak wiersz, jest tyle warty ile w nim sensu. Może był gówno warty dla kogoś, dla mnie nie. Jak i Twój dla Ciebie. Niebyt, to niebyt, masz rację, nawet nie coś czego nie ma. Myślałam, że się uśmiechniesz z racji przymrużonego oka, ale skoro tak źle odbierałeś, przepraszam za wpis, więcej nie będę.

  • scorpion

    12 June 2014, 11:20

    Może ten ktoś miał na myśli, że Twój wiersz jest gówno warty? Jeśli już posługujesz się terminologią fekalnych spraw, to powinnaś wiedzieć, że w niebycie takich nie ma. W niebycie nie ma nic. Niebyt to niebyt. Nie ma tam nawet ciemności. Skoro o tym nie wiesz, to i wiersz nie mógł być dobry, skoro był kłamstwem.

  • onejka

    12 June 2014, 09:43

    kiedyś na innym portalu napisałam wiersz pt "niebyt", ktoś mi napisał - "chyba odbyt " ha ha do dziś mam uraz do tego słowa i uważam, że jednak racja po stronie tego kogoś, w niebycie jak w odbycie, same ciemne sprawy... nie idź tą drogą Scorpionie ;)