Zaproś mnie
do swojego domku
w górach
Obiecuję, że wpadnę
Zrobię Ci rano kawę
Albo dwie
Pozwól mi się tam wpatrywać
w Twoje oczy
Godzine
Cztery
Czy dzień
Daj dotykać dłoni
Choć przez chwilę
Choć przez sen
Posiedzieć ramię w ramię
Oddech w oddech
Cisza w ciszę
A już nigdy nie powiem, że nie byłam szczęśliwa
3460 wyświetleń
50 tekstów
1 obserwujący
Dodaj odpowiedź