zapamiętam tę ciszę
i twój szept
gdy we mgle pojawiłeś się
twarzą w twarz
stanąłeś obok mnie
oczy zapłonęły
ciepłym oddechem
rozgrzałeś oziębłe serce
więc i wstrzymaj mrok
ocal dla nas czas
spójrz
zaprasza nas wiatr
do tańca
w jesienny walc
zostań
nie odchodź