Złudzenie
Za oknem
Droga, przykryta jesiennym płaszczem
Gdzieś w oddali,
Grajek uliczny wtóruje do rytmu.
Pierwsze do tańca zbiegają się brzózki
Odziane w sukienki złociste
Oddają jesieni swoje dary.
Lecz jest to ledwie preludium splendoru,
Muzyka porwane zbiegają się dęby, kasztany.
W domu
Mądra matka mówi do syna.
Przemija tylko to, co jest kłamliwe.
Dla prawdy śmierć nie istnieje.
Autor
235 wyświetleń
4 teksty
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!