Menu
Gildia Pióra na Patronite

...

Zamyka oczy. Wolno kołysze się na boki. Dziś znów sama musi ukołysać się do snu. Zamyka oczy. Pojawiają się jakieś obrazy. To kino. Zaczynają wyświetlać film. Zauważa, że wcale nie chciała znów go oglądać. Widziała go tyle razy. Nie chce znów powtórki. Wraca do kasy aby oddać bilety. Na jej nie szczęście, słyszy, że reklamacji nie przyjmują. To jej film. Musi obejrzeć go do końca. Nie jeden raz. Nie dwa. To jej film. Musi oglądać go co noc, w kółko, od początku do końca. A później znów go przewijają i wszystko na nowo. Jak ma zapomnieć? Zamyka oczy. Wolno kołysze się na boki. Dziś znów sama musi ukołysać się do snu. Zamyka oczy. Wolno kołysze się na boki. Wyobraża sobie, że ktoś ją tuli i kołysze. Wyobraża sobie, że ma kogoś obok. Może dzisiejsza noc będzie inna...

466 wyświetleń
13 tekstów
0 obserwujących
  • Unfabulous

    31 March 2010, 18:46

    świetne..