zaczarowałaś mnie
szeptem swych słów
tak delikatnychja podmuch skrzydeł motyla
były one jakkolorowe płatki wiosennych kwiatówwśród bieli skutej lodem ziemi
błagałem o ciszęby słyszeć tylko ten dźwięktak doskonałyi prosty zarazem
a potem odeszłaślecz zostawiłaś mi światjakiego nie znałemze śpiewem ptakówi szumem drzew o zmroku
już nie ma ciszy
już nie ma ...
Adamo70
Autor
3 April 2012, 21:35
Zaczarował mnieSzept Twojego wiersza...
:):)
3 April 2012, 18:31
Mnie ten wiersz Oczarował:) Piękny
Pozdrawiam:)
3 April 2012, 17:54
Piękny...
3 April 2012, 17:38
w spokoju kręgów na wodziew pokorze kropli deszczuw pogodę i niepogodęw porę i nie w poręwszystkie słoneczne myśliw jednym uśmiechu zmieszczęukryję światło sercapod twoich słów parasolem