Menu
Gildia Pióra na Patronite

na palcach

w zakamarkach samej siebie
lekko na palcach
nucę gdy nikt
już nie chce słuchać

nieważne już staje się twoje milczenie
gdy w oczach twych gubię się
ścieżkę przez las wyboistą
wyrównasz

a serce
bić by przestać chciało
nieważne czy bezszelestnie i ciepło
pod powiekami

zamykasz w dłoniach ustach światło
moje
drżą ci dłonie
zimne przykładasz do twarzy
gdy już rozplączę je z twoich włosów
i przesunę palcami po smukłej twarzy

745 wyświetleń
24 teksty
0 obserwujących
  • Cris

    27 September 2015, 13:38

    podoba się, b. ładny wiersz.
    pozdrawiam.
    :)

  • płonąca

    27 September 2015, 12:40

    Śliczne

  • Vergil

    27 September 2015, 11:12

    Pięknie :)