Menu
Gildia Pióra na Patronite

Krzyk Szaleńca

Wyszedł rano
zginął przepadł
bez wieści
miał przynieś mleko
dla dzieci zapomniał.
a one proszą
o budyń, który
niczym chmurka odpłynął
zabierając smak też .
Wraca - krzyki płacz
i strach ...
spowił dusze blade
miota się niczym szaleniec
a dziatwy w biegu
nocy czeluście
boso ratują maleńkie życie
byle nie dopadły ich
jego długie ręce.
W szaleńczym uśmiechu
on czuje się wolny .
Bo jest dobry ...
tylko nie ten świat
i nie ten czas ...
i nie ta rodzina ...

Mówię Stop Przemocy
w Rodzinie ...
Wyrwane z Życia.

http://www.youtube.com/watch?v=jS5TvDcDofc

52 498 wyświetleń
642 teksty
48 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!