Menu
Gildia Pióra na Patronite

Prześwity

Wyrzuciłeś mnie na brzeg
ludzkich ramion
jak list zamknięty w butelce

odtąd
dni moje jak chleb powszedni
w palcach wieczności kruszę

i choć dałeś mi Panie
w kolorze winnym serce
by kiedyś w nim błękit pomieścić
bezbarwną zatopiłeś w nim duszę

137 610 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • 12 January 2013, 12:08

    Madź, jak zwykle okropieństwa wypisujesz. :P
    ... rzucona w czyjes ramiona... z butelką... suchy chleb...
    To mi wygląda na jakąś patologię. :D
    Żartuję.
    Sercem tworzysz z kiczem graniczące zachody na błękicie z duszy przez wrota wylanym...
    By nie był bezbarwny, ani zimnoniebieski...
    Pozdrawiam :)

  • giulietka

    10 January 2013, 19:24

    Właściwie to nie wiem, co napisać na tak wspaniałe słowa...
    Może tylko to, że dawno już żaden wiersz nie przyszedł do mnie tak lekko...

    Dziękuję Każdemu z osobna, całym czas staram się dorastać do Waszych opinii.;)

  • Pechowa_

    10 January 2013, 14:32

    Przepiękny bardzo Twoj wiersz...!
    Jestem pod wrażeniem ;)
    zabieram :)

  • Adnachiel

    9 January 2013, 22:35

    i choć dałeś mi Panie
    w kolorze winnym serce
    by kiedyś w nim błękit pomieścić
    bezbarwną zatopiłeś w nim duszę

    Te wersy mnie poruszyły i dotknęły w tą strunę w moim sercu, która od dawna milczy.
    Wielki jest Twój talent M. i pamiętaj, że to ja jestem Twoim największym fanem ;-)

  • giulietka

    9 January 2013, 22:27

    Bardzo Wam dziękuję!
    I ja uwielbiam Was czytać, choć nie zawsze zostawiam swój ślad pod Waszymi tekstami, ale tym bardziej cieszę się mogąc Was tu spotkać.

    Pozdrawiam cieplutko:)

  • słoneczniki

    9 January 2013, 22:13

    Cudowny wiersz