wypaczone myśli z głowy przeszły zwinnie schować się w garniturowych spodniach niby dostojnie wyglądają jak tak sterczą sobie na jej widok
dziecinadą jest ukrywać potrzeb hektolitry czy nie lepiej wypić kielich nieprzyzwoitości z różowym Carlo Rossi zanurzyć się w pachnącej miłością satynowej pościeli
bo w życiu jest jak z kołdrą trzydzieści procent domieszki poliestru już wiesz czemu tracę uśmiech gdy trzeba skowronka przywitać "dzień dobry" i rzucić "do widzenia" rozgrzanemu łóżku