Menu
Gildia Pióra na Patronite

Senny obłok

W woalach zwiewnych
Szłam ścieżką
Szukałam...
Stóp twych oddechu

W krople rosy spoglądałam...
Każdą na usta swe składałam
W zagubionych pocałunkach
Płynęłam...

Czułam...
Jak duszę mą wypełniasz
Zwiastunów delikatne płatki
Gorącym spojrzeniem muskasz...

Z nadzieją...
Ramiona wyciągałam
Ramion twych w konarach drzew
Wołałam...

Aksamitne połacie
Doznań przemierzałam
By istnieć...
Ciebie potrzebuję

Błagam...
Zatańcz ze mną
W tańcu rozkoszy
Zatraćmy zmysły
Duszę zatraćmy...

Na trawie skalanej rosą
Niech mech posłaniem nas raczy
Zwalony pień...
Bioder naszych łkaniem nakarmmy

Wzniećmy motyle
Niech trwają...na długie chwile
Niech nie konają...niech w górze
Lustrem zastygną ekstazy naszej...

Nad tą polaną..
...w kryształowe perły odzianą...

http://www.youtube.com/watch?v=d7t2Szwzdbg

11 439 wyświetleń
132 teksty
15 obserwujących
  • 1 June 2011, 20:02

    Pięknie nad tą polaną... :))

    Pozdrawiam cieplutko :))

  • Pytia

    4 April 2011, 21:43

    ............właśnie słucham "bolera"...............za chwilę pewnie będzie .Caro Emerland.....i cała reszta.................po takich słowach uznania..........boję się..............czy podołam..........nie umiem być inna ...niż tylko sobą...

  • Seneka 18

    4 April 2011, 18:39

    O kurcze...rewelacja...
    Trudno przejść obojętnie obok takiej poezji...i trudno odejść...Jesteś wielka...

  • R.A.K.

    4 April 2011, 18:03

    Poprzeczka nie musi być wcale wysoko by poziom trzymała :)
    Twoje wiersze są na poziomie ! A ja nie często to tutaj komuś mówię :)

  • Pytia

    4 April 2011, 17:56

    Kochani jesteście....i już czuję następną poprzeczkę:))

  • R.A.K.

    4 April 2011, 16:38

    Znowu perełka !!!
    Pozdrawiam :)