W starym roku ostatnie życzenie w myślach do nieba wysłałam uśmiechałam się z oddali do ciebie pijąc za szczęście... wszystkich czerwonego szampana
Za oknem niby zima a padał deszcz i niby sylwester...był a orkiestra jak na Tytaniku grała w oczach tęsknoty łzy twoje imię każda nuta na pięciolinii smutkiem zapiasała
Błękitna sukienka bezustannie na parkiecie wirowała w muzyce szukając... zapomnienia zatracenia
na przekór sobie królową balu... została
A kiedy Nowy Rok nastał... pierwsze życzenie najpiękniejszym stało się spełnieniem
Dziś jestem jak wariatka która zimą we włosy wplotła najpiękniejszego kwiatka
Anno, w miłości zawsze każdy trochę..." zaślepiony", ale może to i dobrze, inaczej nie wiele związków w realnym świecie by przetrwało. A kiedy dwóch " emocjonalnych wariatów" się spotyka nudno nigdy nie będzie :):)
Aniu... dokładnie tak... "dziękuję za to, co dla mnie...i mimo moich wad robi, że toleruje, akceptuje, że znosi...a wiesz mi, łatwo nie jest, trzeba nie lada cierpliwości... "!! :):) A dziękować to ja tak...pięknie potrafię :):):) a i przepraszam sto razy za jedno powiem, kiedy wiem, że zawiniłam :) ale wiesz jak ..." zakochana wariatka" to co się dziwić :):):)
Dziękuję dziewczynki za komentarze, pięknego życzę wieczoru :)
Anno... to wszystko " przenośnia", ale sama wiesz, że czasami dostajemy od życia więcej niż oczekujemy, albo... niż to, na co zasługujemy :):), Niektóre powiedzenia bardzo dobrze, mimo upływu lat ciągle wpisują się w naszą codzienność... Głupawa...wariatka, nie oznacza..."głupiej" to raczej odniesienie do " upojonej" ...szczęściem dziewczyny, która nie mając już wiary odnajduje, albo dostaje od życia, to o czym tak długo marzyła :):) Przypomnij sobie ile już o tym było pięknych...powieści :):) a my czytając roniłyśmy łzy ze szczęścia innych:)
Dziękuje Piotrze...pewnie już zauważyłeś, że ja tylko " prawdą i sercem" pisać umiem :):) Czym bliżej mnie samej tym ...lepiej, chociaż nie zawsze o sobie piszemy...W końcu to tylko wiersze a, z życia czerpiemy inspirację dla kilku wersów.
Gerardzie...ponoć " głupi zawsze ma szczęście" :):), ale masz rację...szczęściara ze mnie...a że do tego " wariatka" to wszystko mi...sprzyja nawet...zima :):) Tobie też życzę takiego szczęścia, zasługujesz jak mało kto :):) i wierzę, że takie albo już jest , albo za chwilę...będzie. Warto wierzyć...:):):) Pamiętasz...to co dajemy drugim, nawet w myśli, wraca do nas, ze zdwojoną siłą :)