Kruchość skał
Wśród niepewnych spojrzeń
tamtych oczu śmiałość
w obcych głosów gwarze
szept twój - - kołysanie
Nasz czas ocalony
w chwilach co mijają
w kruchości znanej skałom
tajemnica trwania
w niepewności zdarzeń
baszty twierdzy ramion
Tylko i aż tyle
w gwiazdach nam spisano
w niepewności pewność
w niestałości stałość
137 919 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
Dodaj odpowiedź 15 February 2012, 15:11
0 A jeszcze piękniejsza, gdy nie tańczymy sami;)
Pozdrawiam również ciepło Aniu:)Odpowiedź 15 February 2012, 15:05
0 Pewnie się powtórzę, ale nie liczę nigdy głosek w wersach, pisanie jest jak taniec, rytm da się wyczuć nie znając kroków;)
Dziękuję, że zajrzałaś Aniu;)
Odpowiedź