Menu
Gildia Pióra na Patronite

otwierając się na świat, nie zapomnij drogi powrotnej

wrócimy do siebie tam jest najbezpieczniej
nie ma co wierzyć w siłe przypadku
gdy wychodzimy w świat
potykając sie o wlasny lęk i cudzy chaos

noc pachnie herbatą jaśminową i płatkami bławatka
roztacza wokół aure radości
to dobry moment by zapadł w pamięci
na zawsze

pod aksamitną płachtą nieba
lekki wiatr kołysze nasze twarze odbite w kałuży
on wie
że jesteśmy na dobrej drodze by zniknąć bez śladu

135 882 wyświetlenia
1633 teksty
240 obserwujących
  • krysta

    22 July 2015, 22:41

    jak zawsze pięknie...pozdrawiam :)

  • motylek96

    22 July 2015, 15:57

    Dziękuję, nie spodziewałam się tak pozytywnego przyjęcia tego wiesza, tym bardziej jest mi miło:)

    Serecznie pozdrawiam:)

  • 19 July 2015, 21:45

    Bardzo mi się podoba. :)

  • słoneczniki

    19 July 2015, 09:49

    Pięknie ukazany obraz.
    Jakbyś okiełznała smutek tych ostatnich wersów...

  • PainWithoutLove

    17 July 2015, 20:56

    Bardzo ładny wiersz :)

  • nicola-57

    17 July 2015, 13:41

    wychodzę z duchowej uczty, ale jeszcze wrócę tu się pożywić... :)
    bdb wiersz, bardzo równy. Serdeczności Motylku:)

  • marka

    17 July 2015, 11:41

    Ewcia, ciekawy...Zakończenie zaskakujące.