Menu
Gildia Pióra na Patronite

Paniczyk na balu

W remizie zrobili bal karnwałowy
i wódka płynęła między stolikami
I trafił się jeden paniczyk młody
co zamist orły w tańcu fikać
popisywal się ciupaskami

Młody paniczu nie tędy droga
dziewczyny tym nie zabawisz
Twojej energii na to jest szkoda
wywijając ciupaską orła nie postawisz.

1879 wyświetleń
19 tekstów
1 obserwujący
  • 16 February 2012, 02:59

    A juź ci u nas z Zosiom Walentynki cały rok trwajom.
    Przecie my sie zawsze tak samo kochajom.
    Józek pozdrawia,