Bardzo trafna metafora, ładnie ubrana w słowa.

To prawda. Ta niewygoda w tym kontekście nie ma najmniejszego znaczenia. Możemy unikać tego tematu, bagatelizować go, nawet próbować o tym nie myśleć. Jednakże fakt pozostaje faktem... Nasza świadomość nigdy nie pozostaje do końca obojętna wobec faktów...

Dziękuję, że się tutaj zatrzymałeś :-)

Fakty urzeczywistniające rzeczywistość ostateczną zawsze bywają niewygodne w czasie - dla większości z nas - nie wielu potrafi je przyjąć ze stoickim spokojem, bez względu czy wierzą w Jego wolę, karmę lub ślepy los.

Jestem pewna, że to nie ja decyduję...
Dlatego napisałam "trzeba będzie wysiąść, kiedy się zatrzyma".
Nie będzie żadnego wyboru.

Dzięki Topaz za odwiedziny :-)))

jesteś pewna ze to Ty decydujesz kiedy wysiadasz?:)

Dziękuję za Waszą obecność...

Pozdrawiam serdecznie :-)))

Niech pędzi jak najdłużej, poręcz zniesie uścisk ;):)

...nie chcesz wylecieć na stacji która jest przypadkowa ....;p .....śliczny :*

bardzo ładny wiersz :)

Pozdrawiam Naju :)))

Bo tak poręczniej, gdy pociąg jest. ;)
Pozdrawiam. :))