Menu
Gildia Pióra na Patronite

Ciężkie wiersze

W nocy
ze srebrnych gnid nieba
rodzą się wiersze
wyczesane z roztargnionych obłoków
higienicznym grzebieniem
na białą kartkę

ta poezja jeszcze się porusza
ślamazarnie
ale słowa rozgniatane paznokciem
krwawią
niezdarnie poruszając odnóżami

to jest pole bitewne
i wstyd wypluty
pod pseudonimem
na ruchliwy chodnik

drzewa.

127 803 wyświetlenia
1426 tekstów
95 obserwujących
  • motylek96

    19 November 2016, 07:50

    Wow...

  • 17 November 2016, 20:40

    straszny wiersz ach,