Menu
Gildia Pióra na Patronite

bajka o kłamstwie

w mieście zaraza
otoczyli je kordonem
wypalili koło
strzelają do niepokornych
nikt
nie może wyjść stąd żywy

politycy się spierają
lekarze coś o szczepionce mówią
a tutaj
sąsiada pochowali
mówią że był stary i słaby
bardziej podatny
na zarazę

przyjechała komisja
w białych ubraniach i hełmach
śmiesznie mówili
taj jakoś jak roboty
dzieci się śmiały
a oni jakieś próbki pobrali
mówiąc że będzie dobrze
że znajdą lekarstwo

właśnie przeleciał samolot
zrzucił nam jedzenie
jeden taki
co wariatem go nazywają
krzyczy że ono zatrute
że chcą nas wykończyć
śmiejemy się z niego piwo popijając
smacznym kęsem zagryzając
on też przyjdzie
jak zgłodnieje
to pewne jak w pacierzu amen

poszła fama
(jakież plotki są bezsensowne)
że sami nas zatruli by badania zrobić
coś o królikach doświadczalnych mówił
pewien stary człowiek
że słyszał od jakiegoś generała
tylko nie wie czy to czasem
nie było na tamtej wojnie
pośmialiśmy się
wódką popijając

burmistrz ogłosił
że jutro wojsko odstąpi
podobno lekarze stwierdzili
że nie ma zarazy
pomyłkę ktoś straszną popełnił
i że przepraszają

nasz knajpiany wariat znów krzyczy
o zarazie
każemy mu iść do domu bo pijany
a jednak tak sobie myślę
czy on czasami
nie ma racji
głupia ta myśl
to niemożliwe bo burmistrz co innego mówił
a przecież on kłamać nie może

159 516 wyświetleń
1079 tekstów
54 obserwujących
  • 5 November 2020, 19:17

    Prorocze to się bardzo okazało, patrząc na obecny rok. Jakieś takie nawet za bardzo prorocze, aż ciarki przechodzą.