Menu
Gildia Pióra na Patronite

Mur Kartaginy

Wieść się rozniosła
Cóż robić i czynić
Gdy idą Rzymianie
Pod mur Kartaginy

Uwierzyć czy wydrwić
Wszak wieści niepewne
W co lepiej uwierzyć
Co uznać za pewne

Opłacać się będzie
Nie wierzyć posłańcom
By grosza nie trwonić
I nie czuć się zdrajcą

Więc uciec od prawdy
I z miasta po cichu
Z majątkiem na plecach
Z uśmiechem w kąciku

Nie wierzyć nie wierzyć
Choć kłamstwo zbyt jawne
Więc głośniej i pewniej
Wykrzyczeć dosadnie

Wierszyk poświęcam tym którzy nie potrafią uwierzyć w morderstwa na świadkach Smoleńskich oraz osobach, które dopominały się prawdy .
Zdumiewający mechanizm by zaprzeczać faktom tak oczywistym.
Jesteśmy świadkami.

76 488 wyświetleń
1011 tekstów
16 obserwujących
  • RozaR

    18 July 2017, 19:14

    Mam podobnie po winie - a nawet twórczo .

  • Irracja

    18 July 2017, 07:36

    ... a sam wiersz jest bardzo udany...

    ;-)

  • Irracja

    18 July 2017, 07:35

    ... "Gdy idą Rzymianie
    Pod mur Kartaginy"...

    ... Rzymianie bardziej kojarzą się z tymi "władcami świata" którzy mając swą "stolicę" w Rzymie, chcą jej podporządkować cały świat... to raczej im zależy by "światło dzienne widziało tylko ich prawdę"... nawet jeżeli się z tą prawdą (celowo lub nie) mijają...

    ;-)

  • RozaR

    18 July 2017, 04:00

    Jak na miłośnika taniego wina Pan Bolo ma wyważoną opinię - niczym sam pan Kogito .