Menu
Gildia Pióra na Patronite

Męka Pańska

Widzę tragiczny obraz miłości,
niedoceniony przez ogół ludzkości.
Patrzę na dłonie przybite do krzyża.
Słyszę serce- na pomoc wzywa.

Wybrany przez ojca, obdarzony cierpieniem,
przez które osiągnie wieczne zbawienie.

Widzę go, spójrz! O kulach chodzi.
Patrz w drugą stronę! Bez ręki, bez nogi.
A tam właśnie ktoś go na wózku wiózł,
później z odrazą na Golgotę wniósł.

Ten niezawiniony brak świadomości-
-tak smutny obraz ludzkiej niewinności.

Niezrozumiane ludzkie męczeństwo-
- to nie przypadek, nie tylko podobieństwo.
To na tych ludziach, Twoje odbite znamię.
Przysięgam, widzę, nie kłamię.

Na tej ziemi wciąż trwa męka Pańska,
cierpienie, ten ból, niesprawiedliwość- to łaska.

7753 wyświetlenia
72 teksty
8 obserwujących
  • Arrow

    29 September 2012, 22:23

    Na tym polega wiara. Powinniśmy dziękować Bogu za życie, jakiekolwiek otrzymamy, te w zdrowiu i w chorobie. To trudne i wydaje się absurdalne- dziękować za ból. Ja w niezawinionym cierpieniu dostrzegam Chrystusa i o tym jest mój wiersz.
    Nie mniej jednak dziękuję za opinię;)