W głowie słowa Pochowane mam Co i kiedy tylko Tobie I w jaki sposób powiem Lecz to wszystko Jak krew w piach Z mozołem poukładane Przy Tobie rozsypują się Sublimacja je dopada Całkowicie wyparowują Nie zdążą nawet wylać Się przez usta, jako słowa Odparowują zostaje tylko Całkowicie bezużyteczna głowa