świat

W erze laptopów nie ma miejsca
Na gapienie się na sroki
Nie ma w erze laptopów miejsca
Na chwilę wytchnienia, płynące obłoki
Nie ma miejsca na wpatrywanie się
Jak ciele w ogrodu owoce
W erze laptopów nie ma miejsca
Dla klęczących - wzdychających owiec
Nie ma miejsca dla nas o duszach tlących
Poetów zwycięzców - życie miłujących

Pozostaw więc świat ten, zaprzęgnięty w męczenników pług
Dzisiaj Przyjacielu potrzebny jest nam tylko DOBRY Bóg