A mi bardzo podoba się Elu, Twoja opinia - " Pragnienie, niespełnienie, tęsknota i... brak wiary. ", wyczytałaś wszystko o czym chciałam napisać, dziękuję :)
Niezależnie od tego, kim jest podmiot liryczny, podoba mi się przekaz, bardzo ciekawie wyrażony :-) Pragnienie, niespełnienie, tęsknota i... brak wiary.
Widać tu, że Autorka przestraszywszy się ( słów niezrozumienia, Don Kichota, jego konia, czy może lubieżnego spojrzenia Sancho Pansy przez dziurkę od klucza ) wycofała się po angielsku. :P Albo policzyła wszystkie propozycje przesłane na priv. i doszła do wniosku, że nie jest w stanie szybko wybrać najlepszej z taaakiej ilości. :))