Menu
Gildia Pióra na Patronite

Twe Oczy

Wciąż mam przed oczyma te dwa świecidełka,
które lśniły jak w mroku nadziei światełka,
te dwa brylanty, kryształy, diamenty,
na wiarę w szczęście me dwa argumenty.

To w nich ujrzałem spełnienie swych marzeń,
koniec rozterek, początek radosnych wrażeń,
te dwa bursztyny zebrane na morza brzegu,
były mą metą na trasie do szczęścia biegu.

Nie zapomnę ich pewnie do dnia mojej śmierci,
choć dziś ich blask dziurę w sercu mi wierci,
gdyż teraz dostrzegam w nich zła atrybuty,
które zmuszają mnie do wiecznej pokuty.

Dawniej na mej twarzy zwykły uśmiech malować,
przywracać optymizm i smutek w kąt chować,
lecz jakiś czas temu ich magia osłabła,
dziś widzę w nich tylko dwa krzywe zwierciadła...

24 371 wyświetleń
215 tekstów
222 obserwujących
  • słoneczniki

    18 September 2011, 17:30

    Świetny!

  • Żelek

    12 August 2011, 13:21

    Mój też na pewno nie jest ładniejszy ;) Dziękuję, po raz kolejny.

  • 10 July 2011, 15:44

    oj zgodze sie z Kingą. czyjeś piękno w oczach może zaślepić.
    mnie zaślepiło.

    wiersz cudowny jak każdy Twój:)
    troszke z tymi oczami przypomina mi sie mój wiersz...choc nie jest tak ładny jak Twój;)

  • 21 June 2011, 22:04

    Oj Marcinie, Marcinie :) ;) Pozdrawiam :))

  • Żelek

    21 June 2011, 15:21

    Dziękuję Żaneto, dziękuję całej reszcie. Przepraszam, że tak późno.

    A co do mojego uporu, to mogę Wiktorio mogę powiedzieć Ci tylko po oślemu "iha" :)

  • bajka1

    16 June 2011, 14:11

    pięknie...pozdrawiam!

  • 16 June 2011, 12:10

    No musi być równowaga na świecie Marcinie, Ty uparty to i ja też jestem uparta :))
    Pozdrawiam

  • Żelek

    15 June 2011, 22:15

    A Ty uparta znowu swoje... :)

  • 15 June 2011, 21:45

    Piękny, wzruszający wiersz Żelku.
    Masz Talent! :)

    Pozdrawiam Marcinie :)
    Wiktoria