Impulsywnie
Uwolniony z pancerza nieświadomych
oporów kosztujesz płaskie, trywialne szczęście
śmiejesz się szepcząc zaklęcia
i długimi palcami roztrząsasz moje ciało
jakby miłość była tylko stanem osłupienia
zaplątany we własnych wątkach kochasz
to wiem, może jeszcze nie potrafisz
inaczej
Autor
822 wyświetlenia
12 tekstów
9 obserwujących