Uśmiechem nieba o poranku witam Ciebie, blaskiem co nasącza się ciepłem niech przy Tobie zostanie. W czasie wiatrem smaganym rozsypują się dni niczym perły z sznura przeznaczenia. Wyciągam rękę, by zatrzymać dzień, noc i chwilę. Chcę chociaż raz jeszcze dotknąć i przytulić ciepła smak. Wołam duszą lecz czas nie zatrzyma się, nie zawróci. Zostanie pamięć ,wierny obraz przemijającej terażniejszości nie pozwalającej się smucić. Echo na chwilę przywróci czas- ten czas daleki, a tak bliski, co wciąż trwa w nas...