Menu
Gildia Pióra na Patronite

* * * * *

usiadłam w ogrodu ciszy
wróciły do mnie wspomnienia
płynęły jak dźwięki klawiszy
spod palców samego Szopena

zamknęłam na chwilę oczy
by lepiej słyszeć muzykę
i piękna tego nie spłoszyć
nawet wzroku dotykiem

i trwała cudna ta chwila
na twarzy łzy czułam słone
znów błękit skrzydeł motyla
przyniósł marzenia stracone

2131 wyświetleń
15 tekstów
0 obserwujących
  • Julka 10

    10 May 2011, 22:14

    Aż chce się...szeptem...przeczytać. :)
    Pięknie, delikatnie...supeerrr.
    Pozdrawiam Julka.