deszcz wspomnień
to tylko deszcz
cichy szept
to wiatrem nuci
bezksiężycowa noc
kiedyś budził mnie świt
zapachem kawy
słodkim rogalikiem
uśmiechem piękniejszym
niż bukiet róż
skąpany w blasku
wschodzącego słońca
ktoś nuci piosenkę
a może to złudzenie
radość i smutek
kropelką nadziei
gdzieś budzi się miłość
a tu wspomnieniem
napełniam kolejną szklaneczkę
zza chmur księżyc
swą tarczę wychyla
wznoszę więc toast
ku jego obliczu
wiem że gdziekolwiek
tam jesteś miłością
uśmiechem który
zapomnieć się nie da
Autor
159 503 wyświetlenia
1079 tekstów
54 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!